WZAJEMNA WSPÓŁZALEŻNOŚĆ
Niezbędność tej zdyscyplinowanej, sprawnej współpracy najlepiej ilustruje jej przeciwieństwo — rozwój raka, którego najbardziej charakterystyczną cechą jest to, że troszczy się on tylko o samego siebie. Dlatego też karmi się innymi partiami swojego własnego żywiciela tak długo, aż go zabije — popełniając tym samym biologiczne samobójstwo, komórka rakowa może bowiem żyć wyłącznie w organizmie, w którym zapoczątkowała swój lekkomyślny, egocentryczny rozwój. Jeszcze później rozwinęła się także wzajemna współzależność (symbioza, mutualizm) dwóch albo więcej jednostek całkowicie odmiennych gatunków. Ta forma pożytecznego dla obu zainteresowanych stron altruistycznego egotyzmu jest szeroko rozpowszechniona w przyrodzie. Można by wymienić niezliczone jej przykłady, tu wystarczy kilka z nich.