WIELE INNOWACJI
Wydaje mi się, że sposób życia oparty na zrozumieniu ludzkich reakcji na stresy i ciągłe zmiany jest jedyną drogą wyprowadzającą nas z obecnej dżungli sprzecznych sądów na temat dobra i zła, sprawiedliwości i niesprawiedliwości, dżungli, w której nasze poczucie wartości pogmatwało się i zaciemniło. Wiele innowacji technicznych i zmiany społeczne w strukturze rodziny, w prawach i obowiązkach mężczyzn i kobiet, w rodzaju pracy, zmiany wynikające dziś z procesu urbanizacji, którego byłem świadkiem w ciągu mojego życia, postawiły przed społeczeństwem nie spotykane dotąd wymagania stałej gotowości przystosowania. Ci spośród nas, którzy przeżyli wszystkie te przemiany, nie mogą stać na boku bezczynnie, obserwując u młodych stopniowe zastępowanie poczucia celowości przez poczucie rozpaczy i beznadziejności.