PRACA I CZAS WOLNY
Pozbawienie motywacji jest największą duchową tragedią, ponieważ traci się w ten sposób wszelkie wytyczne postępowania. Człowiek, który wie, że cierpi na nieuleczalną chorobę, i nie ma już nad czym pracować, miliarder, dla którego dalsze gromadzenie bogactw traci sens, osoba zblazowana lub „urodzony emeryt”, nie znajdujący żadnej satysfakcji we wznoszeniu się ponad najniższy poziom egzystencji, poziom stosunkowo bezbolesnej wegetacji — wszyscy oni są jednakowo nieszczęśliwi. Nie mam zamiaru mówić wam, co powinno być motywem waszych poczynań. Czy pragniecie służyć Bogu, królowi, ojczyźnie, rodzinie, partii politycznej, pracować dla słusznej „sprawy”, czy spełniać swój „obowiązes” — to wasza osobista sprawa. Chcę tylko wykazać, że motywacja — szczególnie zaś ambicja dokonania czegoś, co naprawdę daje wam zadowolenie i nie szkodzi nikomu — jest rzeczą zasadniczą. Wydaje mi się, że sposób życia oparty na zrozumieniu ludzkich